Latem zmiany kursowania pociągów i nowe oferty Kolei Śląskich
Chodzi o wprowadzaną od niedzieli 9 czerwca tzw. korektę rozkładu jazdy związaną przede wszystkim z postępami prac na torach, które koordynuje zarządca kolejowej infrastruktury - spółka PKP Polskie Linie Kolejowe. O wiążących się z nimi zmianach poinformował we wtorek rzecznik samorządowego przewoźnika Koleje Śląskie Bartłomiej Wnuk.
Jak przypomniał, dotąd połączeniem kolejowym Gliwic przez Knurów do Rybnika kursowały jedynie weekendowe kursy KŚ do Wisły. Od niedzieli przewoźnik, oprócz pociągów weekendowych, uruchomi osiem pociągów na dobę (cztery pary) w dni robocze. Od września liczba kursów na tej linii ma się zwiększyć do 18 pociągów dziennie (dziewięć par).
„Uruchomienie nowych pociągów łączących Rybnik z Gliwicami jest możliwe dzięki współpracy Województwa Śląskiego, Miasta Rybnika i Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, które zadeklarowały partycypację finansową w kosztach przedsięwzięcia. Szacunkowy koszt kursowania nowych pociągów w 2024 r. wyniesie około 3,5 mln zł” - zaznaczył Wnuk.
Dodał, że oprócz Rybnika i Gliwic, pociągi na tej linii obsłużą stacje i przystanki pośrednie: Rybnik Paruszowiec, Leszczyny, Knurów oraz Przyszowice.
Jak co roku, w sezonie letnim wybrane pociągi na linii S1 (Gliwice – Częstochowa) będą zatrzymywały się na przystanku Dąbrowa Górnicza Pogoria, mieszczącym się w przy kompleksie rekreacyjnym pod tą nazwą.
W sezonie letnim pociąg Sprinter Ornak (linia S51 do Zakopanego) będzie kursował w każdy wakacyjny weekend od 22 czerwca do 1 września. Pociąg będzie rozpoczynał trasę nie w Katowicach, jak dotychczas, a w Częstochowie.
Koleje Śląskie uruchomią też dodatkowe połączenia do beskidzkich kurortów turystycznych: pociągi Sprinter Równica (Katowice – Wisła Głębce) oraz Sprinter Stożek (Wisła Głębce – Rybnik) będą kursowały w dni wolne oraz 16 sierpnia.
Velo Cug, czyli pociąg Kolei Śląskich ze specjalną strefą rowerową mieszczącą 36 jednośladów, który po raz pierwszy wyjechał na tory 27 kwietnia br. zapewniając weekendową obsługę połączeń Katowice - Wisła Głębce, od 9 czerwca będzie kursował także w dni robocze.
Wskutek trwających prac modernizacyjnych na sieci KŚ nadal niedostępne będzie połączenie Katowice – Bytom – Tarnowskie Góry.
Rzecznik Kolei Śląskich poinformował też o wdrożeniu od 22 czerwca zapowiadanego już wcześniej systemu limitowania miejsc na przewóz rowerów w pociągach przewoźnika. Bilety na podróż z rowerem wybranym pociągiem będzie można kupić 14 dni wcześniej: w sprzedaży pojawi się tylko tyle biletów, ile jest miejsc do przewozu rowerów w konkretnym pociągu.
Przewoźnik umożliwi zakup biletów na przewóz rowerów u drużyn konduktorskich. Te będą mogły odmówić transportu roweru, jeśli względy bezpieczeństwa na to nie pozwolą, np. w razie wysokiej frekwencji. Wszystkie pociągi KŚ poza Velo Cugiem mają strefy rowerowe z od 4 do 14 miejscami dla jednośladów.
Koleje Śląskie wyjaśniają, że dotąd w szczycie sezonu rowerowego zdarzały się sytuacje, w których drużyny konduktorskie ze względów bezpieczeństwa musiały odmawiać wejścia do pojazdu z rowerami mimo posiadania przez pasażerów biletów na ich przewóz. System limitowania miejsc ma wyeliminować takie sytuacje.
Ponadto, przed każdą podróżą z jednośladem do drużyny konduktorskiej muszą zgłosić się posiadacze sieciowych biletów miesięcznych na przewóz rowerów. Pracownicy w miarę możliwości mają wskazywać miejsca umożliwiające bezpieczny przewóz jednośladu, ale będą mogli też tego odmówić w razie szczególnie wysokiej frekwencji.
We wtorek przedstawiciele KŚ przypomnieli też, że drużyna konduktorska, maszyniści i inni członkowie obsady pociągu są funkcjonariuszami publicznymi: korzystają z ochrony prawnej i agresja względem nich może skończyć się w sądzie. To efekt przejawów agresji ze strony pasażerów. 89 proc. z ponad 50 przeankietowanych przez związku w spółce pracowników stwierdziło, że dochodzi do nich przynajmniej raz w tygodniu.(PAP)
mtb/ pad/