W ciągu kilku dni ukradli kilkanaście aut i załadowali je na lawetę
Policja, która zatrzymała obu podejrzanych, odzyskała 12 skradzionych aut i przyczepę.
Jak poinformowała we wtorek rybnicka komenda, pod koniec maja tamtejsi mundurowi otrzymali zgłoszenia o włamaniach i kradzieży 12 samochodów. Auta zniknęły z parkingów przy ul. Kotucza, Budowlanych, Kuźnickiej, Wierzbowej, Broniewskiego oraz Wawelskiej w Rybniku.
"Z relacji świadków wynikało, że samochody były ładowane na lawetę przez dwóch mężczyzn, którzy na tym terenie robili zdjęcia. Pojazdy zostały wywiezione w ciągu kilku dni. Kierowca lawety wraz z pasażerem, zapytani przez jednego z mieszkańców, dlaczego ładują samochody na autolawetę, mieli powołać się na zlecenie, które rzekomo otrzymali z miasta" - relacjonowała policja.
Rybniccy kryminalni po analizie uzyskanych informacji wpadli na trop podejrzanych i zatrzymali ich. To 48-letni obywatel Ukrainy oraz 51-letni rybniczanin. Jeden z nich został ujęty w Rybniku, a drugi w Wodzisławiu Śląskim. "Z kolei na terenie powiatu cieszyńskiego policjanci odzyskali 12 pojazdów oraz lawetę o łącznej wartości około 100 tys. zł" - podała rybnicka komenda. Wśród odzyskanych aut są m.in. marki Toyota, Ford, Audi i Mercedes.
Podejrzani usłyszeli prokuratorskie zarzuty kradzieży samochodów po uprzednim włamaniu się do nich. Decyzją Sądu Rejonowego w Rybniku obaj zostali aresztowani na dwa miesiące. Grozi im kara do 10 lat więzienia.(PAP)
kon/ jann/