Nie ma miejscowości za małych na inwestycje
Premier odwiedził w sobotę budowę stacji uzdatniania wody w Blankach (woj. warmińsko-mazurskie). Podczas konferencji prasowej zaznaczył, że choć Blanki to niewielka miejscowość, inwestycja w stację uzdatniania wody, jest "strategiczna dla tego regionu".
"Myślę, że nie ma miejscowości za małych na inwestycje. Są tylko czasami za mali, albo zbyt mało dojrzali politycy, żeby to zrozumieć. Politycy, którzy lokowali swoje inwestycje głównie w wielkich aglomeracjach. W tych miejscach, które świetnie sobie radzą" - stwierdził.
Podkreślił, że rząd PiS zwrócił uwagę przede wszystkim na miejscowości znajdujące się z dala od wielkich aglomeracji. Poinformował, że rząd dofinansował budowę stacji uzdatniania wody w Blankach kwotą ponad 3,5 mln zł. "Bez tego wsparcia, bez tej pomocy, ta inwestycja nie byłaby możliwa" - ocenił.
Zdaniem Morawieckiego, inwestycja ta zapewnia mieszkańcom miejscowości coś, co w dużym mieście jest standardem - dostęp do bieżącej wody. "Tutaj to jest coś więcej, bo to również wykorzystanie potencjału tego przepięknego terenu (...). To piękne miejsce do rozwoju turystyki i agroturystyki" - dodał.
Dodał, że władze gminy potwierdziły, że jest to przestrzeń do fantastycznego rozwoju gospodarczego. "Jednak pod warunkiem, że będą odpowiednio zapewnione wszelkie warunki cywilizacyjne związane z wodą, z dostępem do wody, z kanalizacją, z drogami" - wskazał premier.
Podkreślił, że w Lidzbarku Warmińskim i całej gminie podjęte zostały rozmaite inwestycje. "Niektórzy mieszkańcy mówią, że takich inwestycji nie było tu nigdy. To inwestycje w drogi, także tutaj w gminie inwestycje w ocieplenie budynków, termomodernizację, zapewnienie efektywności energetycznej. Bardzo się z tego cieszę, bo to jest część pewnego logicznego planu, który wdrażamy na terenie całej Polski. To plan na rzecz odpowiedzialnego rozwoju" - wyjaśnił Morawiecki.
"Inwestycje jak ta, to inwestycje z głową. Rząd Prawa i Sprawiedliwości opłaca się Polakom. Nasze czyny, nasze inwestycje, mam nadzieję, przekonują wszystkich mieszkańców, że staramy się robić wszystko, aby każdy zakątek był zadbany, aby każdy zakątek był magnesem, który przyciąga mieszkańców, turystów" - mówił Morawiecki.
"U naszych poprzedników z Platformy Obywatelskiej wywołać to może ironiczny uśmiech. (...) Ale nie ma zapomnianych zakątków, tylko są miejsca, które nie były w odpowiedni sposób zadbane, doinwestowane, i my nadrabiamy te cywilizacyjne zaniedbania" - podkreślił premier.(PAP)
Autorki: Iwona Żurek, Agnieszka Libudzka
iżu/ ali/ agz/